Po ciężkim dniu pracy wracam do domu i nic, kompletnie nic mi się nie chce. Dieta, ćwiczenia, pisanie, zakupy, praca, rozwój siebie… Absolutnie nie mam sił na ważne rzeczy, i ciężko mi się zmusić do czegokolwiek. Nawet odpoczynek niewiele daje. Znasz to? Jeżeli tak, ten wpis jest dla Ciebie. Dowiedz się, jak zwiększyć swoją silną wolę robiąc test Stroopa.
Zawartość wpisu
Czym jest test Stroopa?
Zacznijmy od samego początku. W 1935 amerykański psycholog odkrył coś, co obecnie jest nazywane jako efekt Stroopa, i dotyczy on konfliktu między dwoma półkulami mózgu, wywoływanego w specyficznych okolicznościach. Do badania tego zjawiska posłużył właśnie test Stroopa.
Na czym polega test Stroopa?
Polega on na tym, że na kartce są zapisane słownie różne kolory. Psikus polega na tym, że każdy kolor jest zapisany inny kolorem, niż przedstawia słownie, np. słowo „czerwony” jest zapisane na zielono, a „niebieski” na żółto.
Twoim zadaniem w tym teście jest jak najszybsze powiedzenie koloru, jakim są zapisane kolejne wyrazy. Nie czytanie koloru, a powiedzenie, jakim kolorem jest zapisany wyraz. W powyższym przykładzie to będzie „niebieski, czerwony, zielony, żółty, pomarańczowy…” a nie „zielony, pomarańczowy, czerwony…”. Spróbuj, a przekonasz się, że to nie jest wcale takie proste :)
Dlaczego to działa?
Czytanie dla nas, ludzi, odkąd się go nauczymy, jest tak naturalne, jak oddychanie. Nasz mózg szuka drogi do jak najmniejszej pracy. Widząc więc wyraz, który widzimy może milionowy raz w życiu, podświadomie od razu podaje Ci odpowiedź, zamiast faktycznie czytać. W momencie, w którym psujesz to zachowanie, nie szukając treści wyrazu, mózg zaczyna się „psuć”. Mamy konflikt między lewą półkulą mózgu, odpowiedzialną za definicje słów, a prawą, próbującą nazwać kolory. Jest to dla nas strasznie niewygodne, dlatego tak ciężko jest to robić szybko.
I właśnie dlatego jest to świetne zadanie do treningu silnej woli i utrzymywania uwagi na jednej rzeczy. Kiedy musimy się skupiać nie na naturalnych odruchach (jak czytanie) a na czymś wymuszonym, z czasem wychodzi to nam coraz łatwiej. Im częściej i więcej razy przerobimy test, im szybciej będziemy czytać, tym nasza zdolność do utrzymywania uwagi na konkretnej rzeczy będzie rosła. Dlatego polecam Ci zacząć prosty trening – codziennie przez 5 minut rób test Stroopa. Zmieniaj oczywiście plansze, nowe możesz je znaleźć w internecie lub… zrobić sobie z użyciem kolorowych mazaków. Po dwóch tygodniach zauważysz różnicę. Nie tylko w szybkości wykonywania zadania, ale też w innych sferach życia, gdzie wymagane jest skupienie na konkretnej rzeczy. Na przykład… w nauce :D
Podsumowanie
Test Stroopa to jedno z najprostszych i najlepszych narzędzi do nauki skupienia i treningu silnej woli. Pozwala w prosty, szybki, i nawet w miarę przyjemny sposób poprawić się w wielu sferach życia, poświęcając tylko 5 minut dziennie na trening. 5 minut dziennie, które oszczędza Ci wielu dni nauki. Moim zdaniem to jest warte spróbowania😄 Dlatego uwierz mi, i zacznij dwutygodniowy trening, i rób więcej, nazywając kolory!
P.S. Test był wykorzystywany podczas drugiej wojny światowej do łapania szpiegów z innych krajów. Szpiedzy mieli o wiele dłuższy czas odpowiedzi, bo nie nazywali koloru czy słowa, ale nazywali go ORAZ tłumaczyli na nieojczysty język. W końcu byli szpiegami… Ciekawe zastosowanie psychologii w praktyce :)
Zostaw komentarz